Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Katastrofa u dilerów samochodów

05 grudnia 2011 | Pierwsza strona | Adam Woźniak

W listopadzie sprzedano w Polsce o jedną piątą mniej aut niż przed rokiem. Załamanie popytu jest u nas daleko większe niż w innych krajach Unii Europejskiej.

Spadek popytu wyjątkowo boleśnie uderza w sprzedających. Zatrudniająca blisko 30 tysięcy dilerów branża, której ubiegłoroczne przychody sięgnęły 30 mld złotych, dramatycznie pogarsza swoją rentowność. Na przykład rentowność sieci sprzedaży Forda zmniejszyła się o prawie 90 proc. By przyciągnąć klientów, salony obniżają ceny. Cięte są również koszty osobowe. Część pracowników przeszła na samozatrudnienie. W niektórych salonach marże zmalały nawet o połowę, co i tak nie osłabiło odpływu kupujących. Liczba klientów indywidualnych zmniejszyła się o jedną trzecią, drobnych przedsiębiorców ubyła nawet połowa. W miastach zachodniej Polski dilerów ratują jeszcze klienci z Niemiec: niektóre modele aut są u nas znacznie tańsze.

Wydanie: 9098

Wydanie: 9098

Spis treści
Zamów abonament