Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas maszerowania

17 lutego 2012 | Publicystyka, Opinie | Artur Zawisza
Artur Zawisza
autor zdjęcia: Seweryn Sołtys
źródło: Fotorzepa
Artur Zawisza

Nie byłoby Muzeum Powstania Warszawskiego w roku 2004, gdyby nie marsz na Belweder ze stycznia 1993 roku, podczas którego skandowano m.in. „Bolek do Moskwy” – twierdzi publicysta

Dariusz Karłowicz jako przedstawiciel prawicy budującej poddał krytycznej refleksji zjawisko i praktyki prawicy maszerującej, szczególnie 11 listopada i 13 grudnia ubiegłego roku. Autor nawołuje do republikanizmu, który ogarnia i organizuje opinię publiczną zamiast być insurekcjonizmem (nie używa wprawdzie tego pojęcia, ale chyba jest ono trafne w kontekście jego akcentów krytycznych) czy „drugoobiegowością" przestraszającą i w końcu odstraszającą społeczeństwo.

Można by więc rzec, że dobrze nawiązuje co najmniej do polskiej myśli konserwatywnej i staroendeckiej, wybierających samoorganizację społeczną i – w miarę możliwości – budowę instytucji państwowych zamiast nieustannych gorączek i ruchawek powodujących ciągły upływ polskiej krwi albo chociaż energii społecznej.

Paradoksalne, że wielu spośród organizatorów Marszu Niepodległości 11 listopada zeszłego roku nawiązuje do tych samych źródeł. Co więcej, jako organizatorzy chętnie podkreślaliśmy obywatelski, oddolny i organiczny charakter tej manifestacji. Obywatelski, gdyż poza strukturami partii politycznych. Oddolny, bo w imieniu licznych stowarzyszeń społecznych. Organiczny, bo budujący (właśnie budujący!) tkankę społeczną dającą podłoże do odpowiedzialnej polityki państwowej. Niepodległość nie jest więc zamierzoną prowokacją, ale wspólnym hasłem obywateli organizujących oddolnie przestrzeń pracy organicznej....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9160

Wydanie: 9160

Spis treści

Moje Podróże

Zamów abonament