Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Równi wobec grzywny

20 lutego 2012 | Prawo | Robert Kaczor
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

Przy wymiarze grzywny prawo nie zapewnia zróżnicowania kar w zależności od ciężaru przestępstwa – zwraca uwagę prokurator Prokuratury Rejonowej Kluczbork Robert Kaczor, Ośrodek Zamiejscowy Namysłów

Sąd w granicach ustawowego zagrożenia danego przestępstwa analizuje stopień winy i społecznej szkodliwości czynu, a następnie bierze pod uwagę inne, prewencyjne wyznaczniki wymiaru kary (art. 53 § 1 k. k.) Oznacza to, że dolna i górna granica ustawowego zagrożenia sankcjami pozwala systematyzować przestępstwa pod względem ich ciężaru i zapobiegać wymierzaniu surowych kar za stosunkowo drobne przestępstwa. Zagrożenie pozbawieniem wolności najlepiej różnicuje przestępstwa, niezależne od indywidualnych okoliczności ich popełnienia.

Dla przykładu: naruszenie nietykalności cielesnej zagrożone jest karą do roku pozbawienia wolności (art. 217 § 1), spowodowanie nieznacznych obrażeń ciała – do dwóch lat pozbawienia wolności (art. 15 7 § 2), a doprowadzenie do powstania obrażeń naruszających czynności narządów ciała na czas powyżej 7 dni – do 5 lat pozbawienia wolności (art. 157 § 1). W efekcie – w razie wysokiego stopnia winy, społecznej szkodliwości czynu i niekorzystnych dla sprawcy względów prewencyjnych – maksymalnie surowe kary za naruszenie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9162

Wydanie: 9162

Spis treści
Zamów abonament