Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Burzliwy czas już się kończy

20 lutego 2012 | Ekonomia | Hubert Kozieł
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa

Potępiano nas za podatek bankowy, a inni idą naszą drogą – mówi wiceminister gospodarki Węgier Zoltan Csefalvay

Rz: Kie­dy mo­że­my się spo­dzie­wać umo­wy pożyczki Budapesztu z Międzynarodowym Funduszem Walutowym?

Zol­tan Cse­fa­lvay: Je­ste­śmy w kon­tak­cie z MFW i UE, któ­ra roz­po­czę­ła prze­ciw­ko nam pro­ce­du­rę kar­ną. Wy­sła­li­śmy im już list z wy­ja­śnie-­ nia­mi, więc wkrót­ce ten pro­blem może zostać rozstrzy- gnięty. Spo­dzie­wa­my się, że mo­że­my mieć po­ro­zu­mie­nie z MFW i UE pod ko­niec mar­ca lub w kwiet­niu.

Ja­ki cel wy­zna­czył so­bie wę­gier­ski rząd w roz­mo­wach z MFW i UE?

Chce­my uzy­skać „siat­kę bez­pie­czeń­stwa" dla wę­gier­skiej go­spo­dar­ki. Oczy­wi­ście Wę­gry są w sta­nie spła­cać swój dług, ale waż­ną kwe­stią są kosz­ty fi­nan­so­wa­nia. Z po­wo­du za­wi­ro­wań na eu­ro­pej­skich ryn­kach ren­tow­no­ść na­szych i nie tyl­ko na­szych ob­li­ga­cji od wrze­śnia po­szła moc­no w gó­rę. „Siat­ka bez­pie­czeń­stwa" spra­wi, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9162

Wydanie: 9162

Spis treści
Zamów abonament