Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Najważniejsze jest nie popaść w rutynę

24 kwietnia 2012 | Prawo | Renata Krupa-Dąbrowska
autor zdjęcia: Szymon Łaszewski
źródło: Fotorzepa

O tym, co wspólnego z Polską ma straż pożarna z Chicago, jak się zmienia rynek nieruchomości oraz jak długo powinno się pracować w jednym miejscu – z partnerem w kancelarii Salans, specjalizującym się w nieruchomościach, rozmawia Renata Krupa-Dąbrowska

Czy jest pan pracoholikiem?

Paweł Dębowski: Gdyby zapytała pani mojej żony, odpowiedziałaby pewnie, że tak. Ja uważam, że nie, choć wydaje mi się, że czasami sam siebie oszukuję.

Jeżeli chodzi o święta i weekendy, to jest pan na ogół w pracy czy w domu?

Rodzina jest dla mnie bardzo ważna, więc w domu. Czyli nie jestem pracoholikiem, no może trochę.

Panuje powszechne przekonanie, że w dużych kancelariach prawnych pracuje się 24 godziny na dobę. To prawda?

To kwestia organizacji pracy, zarządzania zespołem, jego wielkości. Ale uczciwie mogę powiedzieć, że 12 godzin to norma. Wspólnicy często pracują więcej niż młodzi prawnicy, bo należy do nich także administracja oraz dbanie o dopływ zleceń do kancelarii. Najtrudniejsze nie jest nawet to, ile pracujemy, ale to, że mamy pracę w ruchu ciągłym. Jeśli klient nas potrzebuje, to jesteśmy dla niego w każdej chwili. Najgorzej jest z urlopami. Gdy dochodzi do dużej transakcji, jak ostatnio na ponad 100 mln euro, a biorę w niej udział, to nie mogę, ot tak, na dwa tygodnie wyjechać. Ostatnio próbowałem być tydzień na urlopie i nie bardzo to wyszło.

Praca w takiej kancelarii jak Salans to praca w zespole?

Zdecydowanie tak. W wypadku dużych transakcji, jak np. sprzedaż ośmiu – dziesięciu budynków, prawnik w pojedynkę nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9216

Wydanie: 9216

Spis treści

Prawo i praktyka

Decyzji kilka, ale nikogo nie można pominąć
Firma nie rozliczy wydatków na mandat
Gdy firma od początku jest w trudnej sytuacji
Ile wynosi PIT od polisy dla zarządu
Jak interpretacje fiskusa wpływają na rezultat przetargów
Jak ująć wydatki na inwestycje na sprzedaż
Kogo można ścigać za nieprawidłowości w księgach i sprawozdaniu finansowym
Kto ryzykuje własny majątek
Mimo odtrącenia przez dawną firmę warto zarabiać
Należy się tylko z kodeksu pracy
Nie ma posady, ale pensja się należy, i to nawet za wiele miesięcy
Nie ma znaczenia, kto ponosi winę
Nie trzeba być fachowcem, żeby wdać się w spór z ZUS
Niezawinione naruszenie prawa bez odpowiedzialności
O wszystkim można orzec w jednej decyzji
Organy mają dużo czasu, aby sięgnąć do portfela
Postępowanie egzekucyjne musi potwierdzić, że firma nie ma majątku
Prawidłowo funkcjonujący rynek to wspólny cel UOKiK i przedsiębiorców
Przechodzi do innej firmy, ale urlop wybiera w starej
Przekształcenie to nie sposób na fiskusa
Przeznaczenie budynku dyktuje sposób rozliczenia kosztów
Spółki kapitałowe: za co odpowiada zarząd
Trzeba szybko ujawnić, że spółka nie reguluje zobowiązań
W jaki sposób w praktyce można sprzedać swoją firmę
Wpis do Krajowego Rejestru Sądowego bez znaczenia
Wszystko o pełnomocniku firmy w centralnej ewidencji
Wystarczy mieć nawet niewielkie udziały
Wystarczy zasiadać we władzach
Za zaległy PIT odpowie sam podatnik lub jego rodzina
Zapłacisz odsetki nawet bez opóźnienia
Zatrudnieni w urzędzie też mogą dłużej pracować
Zatrudnienie biura rachunkowego nie zwalnia kierownika z obowiązku nadzoru
Zamów abonament