Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Droga na skróty

17 maja 2012 | Sport | Michał Kołodziejczyk
Przemysław Tytoń ma 25 lat. W ekstraklasie rozegrał tylko 20 meczów i wyjechał do Holandii. Najpierw bronił w Rodzie Kerkrade, a od zeszłego roku jest zawodnikiem PSV Eindhoven
autor zdjęcia: Bartosz Jankowski
źródło: Fotorzepa
Przemysław Tytoń ma 25 lat. W ekstraklasie rozegrał tylko 20 meczów i wyjechał do Holandii. Najpierw bronił w Rodzie Kerkrade, a od zeszłego roku jest zawodnikiem PSV Eindhoven

Przemysław Tytoń o tym, że nie pogodził się jeszcze z rolą rezerwowego

Rz: Trener bramkarzy Jacek Kazimierski mówi, że ma pan talent jak Wojciech Szczęsny. To znaczy, że rywalizacja o miejsce w bramce nie jest zakończona?

Przemysław Tytoń: Mam nadzieję. Przyjechałem na zgrupowanie walczyć o to, by zostać pierwszym bramkarzem reprezentacji Polski. Bez sensu byłoby się poddać i zadowolić drugim albo trzecim miejscem, bo to oznaczałoby, że nie wejdę na boisko. Chcę sprawić, by Franciszka Smudę bolała głowa przy wyborze piłkarzy na mecz z Grecją.

Szczęsny to gwiazda kadry, wydaje się, że ma niepodważalną pozycję...

Ale kto uczynił go gwiazdą? Media. Prawdziwych bohaterów może wykreować tylko turniej. Nasza drużyna nie składa się z gwiazd, na Euro musimy udowodnić, że jesteśmy zespołem. O dobrym wyniku równie dobrze może zadecydować ktoś teoretycznie z drugiego szeregu.

Kiedy dowiedział się pan, że Szczęsny od pięciu tygodni grał z kontuzją, pomyślał pan, że pojawia się szansa?

Dochodziły do mnie informacje o kłopotach Wojtka, ale cieszyć się z tego byłoby nie w moim stylu. Życzę mu jak najlepiej, kontuzja to najgorsze, co może przytrafić się piłkarzowi....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9234

Wydanie: 9234

Spis treści
Zamów abonament