Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kosa numer dziesięć

29 września 2012 | Sport | Stefan Szczepłek
Roman Kosecki (46 lat),  69-krotny reprezentant Polski, poseł na Sejm od roku 2005, będzie się  starał zmienić wizerunek PZPN
autor zdjęcia: Radek Pasterski
źródło: Fotorzepa
Roman Kosecki (46 lat), 69-krotny reprezentant Polski, poseł na Sejm od roku 2005, będzie się starał zmienić wizerunek PZPN

Roman Kosecki, były piłkarz, dziś biznesmen i poseł PO, chce być prezesem PZPN. Chyba dorósł do tej roli

Urodził się w Piasecznie, mieszkał w Chylicach, w pobliżu papierni w Konstancinie-Jeziornie, i tam zaczynał grać. Zresztą tego Piaseczna po latach nie mógł matce darować. Wiadomo, że Piaseczno toczyło derbowe pojedynki z Konstancinem, można więc powiedzieć, że przyszedł na świat na ziemi wroga. – A gdzie cię miałam urodzić? W roku 1966 w domu już się porodów nie odbierało. A w Piasecznie był najbliższy szpital – tłumaczyła się mama.

Miał prawidłowe pochodzenie jak na piłkarza. Mama pracowała w tej papierni i to nie na stanowisku kierowniczym. Ojciec był murarzem stawiającym m.in. konstancińskie centrum rehabilitacji. Gdy Roman kończył szkołę średnią, grał w RKS Mirków.

Magazynierem był tam „pan Pyzio", najważniejsza postać w klubie. Kazał pastować skórzane piłki, od niego zależało, czy da koszulkę nową, czy spraną i jakie buty wyfasuje: po starym graczu czy nowe. – Po jakimś moim udanym meczu pan Pyzio wezwał mnie do szatni. Przystawił do ściany drabinę i kazał wejść na samą górę – opowiada Kosecki. – A tam sezam. Na ukrytych półkach leżały pudełka z nowymi butami. Jedne mogłem wybrać dla siebie. Jakieś polsporty, na których domalowywaliśmy jeden pasek, żeby wyglądały jak adidasy. Nikt nie myślał o pieniądzach. Mieliśmy po kilkanaście lat i chcieliśmy grać. Prawdziwe adidasy dostałem po powołaniu do reprezentacji Polski juniorów, której trenerem był...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9348

Wydanie: 9348

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament