Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Spóźnienie przy dokumentach może firmę drogo kosztować

23 listopada 2012 | Prawo i praktyka | Piotr Rola

Szef, który na czas nie wydaje świadectwa pracy lub robi to niewłaściwie, musi liczyć się z tym, że podwładny będzie dochodził od niego odszkodowania.

Na taką reakcję pozwala mu art. 99 § 1 k.p. Powinien jednak udowodnić szkodę. W postępowaniu sądowym zasadniczo na pracowniku spoczywa ciężar dowodu (art. 300 k.p. w zw. z art. 6 kodeksu cywilnego). Aby zwalniany mógł domagać się od szefa odszkodowania, ma wykazać, że nie otrzymał świadectwa pracy we właściwym terminie lub wydany dokument jest niewłaściwy.

Dochodzący swoich praw powinien też udowodnić, że takie uchybienie szefa wywołało szkodę. To różnica między dwoma stanami majątkowymi: tym po wyrządzeniu szkody i tym, który istniałby, gdyby takiego uszczerbku nie było. Szkoda pracownika może wiązać się np. z brakiem możliwości uzyskania nowej posady, gdyż nie miał świadectwa pracy.

Związek przyczynowy

Dochodzenie odszkodowania jest możliwe, jeżeli między niewydaniem w terminie lub wydaniem niewłaściwego świadectwa a zaistniałą szkodą wystąpi adekwatny związek przyczynowy. Odchodzący z pracy powinien więc wykazać także, że szkoda jest normalnym następstwem bezprawnych zachowań pracodawcy (art. 6 i 361 § 1 k.c. w zw. z art. 300 k.p.)....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9394

Wydanie: 9394

Spis treści

Moje Podróże

Zamów abonament