Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wachowscy o ludzkości

23 listopada 2012 | Kultura | Rafał Świątek
Dwie ostatnie opowieści w „Atlasie chmur” dotyczą przyszłości
źródło: Kino Świat
Dwie ostatnie opowieści w „Atlasie chmur” dotyczą przyszłości

„Atlas chmur" to połączenie ambitnego kina akcji z bajką 
o reinkarnacji

Niezależnie od tego, co zrobią Wachowscy, „Matrix" zawsze będzie rzucał cień na ich kolejne filmy. Był bowiem fenomenem popkulturowym na miarę „Gwiezdnych wojen".

Nic więc dziwnego, że zaryzykowali. Aby pokazać, że stać ich na więcej, wzięli się za adaptację „Atlasu chmur" (2004) – bestsellerowej powieści Davida Mitchella, która uchodziła za niemożliwą do sfilmowania. Zresztą, co im pozostało, skoro ich poprzedni film – komiksowy „Speed Racer" (2008) – okazał się klapą? Po takiej wpadce może być już tylko lepiej.

500 lat, kilka opowieści

Do pisania scenariusza „Atlasu chmur" Wachowscy zasiedli wraz z Tomem Tykwerem, reżyserem „Pachnidła" i „Biegnij, Lola, biegnij". Musieli wymyślić, jak przełożyć na język kina wielowątkową opowieść, którą Mitchell przedstawił przez pryzmat kilku różnych epok, za każdym razem stosując inny gatunek literacki.

Wachowscy i Tykwer nie zdołali namówić do wyłożenia pieniędzy na ten szalony projekt żadnego z wielkich hollywoodzkich studiów, choć w obsadzie znalazły się takie gwiazdy jak Tom Hanks, Halle Berry, Susan...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9394

Wydanie: 9394

Spis treści

Moje Podróże

Zamów abonament