Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dużą inwestycję można łatwo zablokować

21 marca 2013 | Prawo | Łukasz Kuligowski
Tomasz  Filipowicz
źródło: archiwum prywatne
Tomasz Filipowicz

Nie trzeba być ekologiem, by zastopować planowaną budowę elektrowni, autostrady czy innej inwestycji mogącej wpływać na środowisko.

Wystarczy złożyć w gminie wniosek o wydanie tzw. decyzji środowiskowej dla fikcyjnej inwestycji na nieruchomości, do której nie mamy praw, by zastopować inne przedsięwzięcie. Dochodzi wówczas do kolizji fikcyjnego przedsięwzięcia z planowaną budową elektrowni wiatrowej, zakładu przemysłowego czy autostrady. A z takiego mechanizmu korzystają choćby pseudoekolodzy. Jak to możliwe?

Luka czy interpretacja

– Nie ma obowiązku wykazania się tytułem prawnym do gruntu przy składaniu wniosku o decyzję środowiskową. Dokumenty potwierdzające tytuł prawny do danej nieruchomości wymagane są dopiero na etapie warunków zabudowy i przy pozwoleniu na budowę – mówi Karol Mórawski, prezes Instytutu Kajetana Koźmiana....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9492

Wydanie: 9492

Spis treści
Zamów abonament