Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sztuka to zatrzymać, a nie szkolić

30 stycznia 2014 | Menedżer
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Rzeczpospolita

Niechęć pracodawców do wyrażania zgody na podnoszenie przez podwładnych kwalifikacji zawodowych bierze się nie tylko z konieczności sfinansowania kosztów tej nauki, ale i braku pewności, czy inwestycja się zwróci.

Agnieszka Gostkowska-Szmyt Magdalena Januszewska

Pracodawca powinien jednak uważać, aby przyznając przywileje nie naruszyć zasady równości w zatrudnieniu i takiego samego dostępu do szkoleń i finansowania nauki dla wszystkich zatrudnionych. Tym bardziej, że inwestycja ta nie zawsze się zwraca.

Edukacyjne rozterki

Na portalach społecznościowych furorę robi obrazek ilustrujący dylemat szefa. Dwóch menedżerów prowadzi rozmowę:

– Co jeśli ich przeszkolimy i odejdą?

– A co jeśli ich nie przeszkolimy i zostaną?

Który pracodawca nie podpisze się pod sloganem, że pracownicy to najcenniejszy zasób firmy? Ale wielu też westchnie na wspomnienie nietrafionych decyzji szkoleniowych i osób, które po zdobyciu konkretnych umiejętności i wiedzy odeszli na swoje lub do konkurencji. Jeszcze bardziej ci, którzy w naukę nie zainwestowali.

Rozważając sens podjęcia inwestycji szkoleniowych, warto rozróżnić dwa pojęcia:

∑ podnoszenie kwalifikacji zawodowych – czyli wszelkie działania służące uzupełnianiu wiedzy czy umiejętności pracownika, skokowo zwiększające jego kompetencje na stanowisku. Będą to zatem zarówno nauka w szkołach średnich, na studiach, studiach podyplomowych, programy i szkolenia zewnętrzne, warsztaty i treningi wewnętrzne w siedzibie pracodawcy, szkolenia certyfikacyjne, kursy językowe;

∑...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9751

Wydanie: 9751

Spis treści
Zamów abonament