Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kontrola doraźna jest bez zapowiedzi

17 kwietnia 2014 | Dobra Firma | Beata Rogalska

Pozyskane przez firmy dotacje nie tracą charakteru środków publicznych. Ich wydatkowanie może podlegać sprawdzeniu bez uprzedzenia.

Realizacja ważnych celów publicznych, takich jak zwalczanie bezrobocia czy zapobieganie marginalizacji niektórych grup społecznych, coraz częściej wymaga współdziałania władz państwowych z podmiotami prywatnymi, które otrzymują dotacje w znacznej wysokości.

Pozyskane przez przedsiębiorców zasoby finansowe nie tracą jednak charakteru środków publicznych, a z racji wagi przedsięwzięć, na które powinny zostać przeznaczone, wymagają szczególnej ochrony, również w postaci działań kontrolnych. Pomimo celu przekazania takich dotacji, bynajmniej nie prywatnego, niektórzy przedsiębiorcy traktują je jak swoją własność (jakkolwiek jest to również forma wsparcia na rozwój działalności dla samych przedsiębiorców, gdyż otrzymują oni środki np. na zatrudnienie pracowników spełniających określone kryteria).

W konsekwencji kontrola doraźna, a więc kontrola o charakterze interwencyjnym, stanowi dla nich przykład bezwzględności „machiny urzędniczej" i łamania prawa do ochrony przed niezapowiedzianą wizytą urzędników państwowych.

Cechą charakterystyczną kontroli doraźnej jest bowiem brak obowiązku zawiadomienia przedsiębiorcy o zamiarze jej podjęcia bądź też obowiązek skierowania takiego zawiadomienia w terminie krótszym niż standardowy termin siedmiu dni przed wszczęciem kontroli, wynikający z art. 79 ust. 4 ustawy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9817

Wydanie: 9817

Spis treści
Zamów abonament