Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wojna w prawosławnej świątyni

13 września 2014 | Świat | Andrzej Łomanowski
Prawosławny duchowny błogosławi ukraińskiego oficera w Mariupolu
źródło: AFP
Prawosławny duchowny błogosławi ukraińskiego oficera w Mariupolu

Rosyjska Cerkiew na Ukrainie próbuje zachować lojalność wobec Kijowa, ale jej duchowni wspierają separatystów.

„Było to jeszcze w kwietniu. Do centrum kultury w Słowiańsku należącego do Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej weszły grupy dobrze zbudowanych mężczyzn, których nikt wcześniej tu nie widział. Nieśli brezentowe torby i drewniane skrzynki. Następnego ranka z centrum zwanego Villa Maria wyszli uzbrojeni mężczyźni w maskach, zaułkami miasteczka dotarli do komendy milicji w Słowiańsku, zdobyli ją, a potem zaczęli serię napadów na budynki ukraińskiej administracji w sąsiednich miejscowościach". Tak „New York Times" opisał na podstawie opowieści świadków początek separatystycznych rozruchów w obwodach donieckim i ługańskim.

Broń w piwnicy

W kilku miejscowościach siedziby Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej odegrały bardzo ważną rolę w początkowej fazie ataku. W Kramatorsku (sąsiadującym ze Słowiańskiem) jeden z miejscowych duchownym prawosławnych dowodził nawet grupą uzbrojonych separatystów napadających na ukraińskich urzędników, ale w końcu został złapany przez ukraińskich żołnierzy. Po regionie krążyły opowieści o broni przechowywanej w cerkiewnych podziemiach.

W efekcie ukraińska służba...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9940

Wydanie: 9940

Zamów abonament