Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gorący pocałunek dla Roberta

03 listopada 2014 | Sport | Tomasz Wacławek
Robert Lewandowski z bramki strzelonej kolegom z Dortmundu się nie cieszył. Zadedykował ją zmarłemu ojcu.
źródło: PAP/EPA
Robert Lewandowski z bramki strzelonej kolegom z Dortmundu się nie cieszył. Zadedykował ją zmarłemu ojcu.

Bayern pokonał Borussię 2:1, gol Lewandowskiego. Derby Manchesteru dla City.

– To był wyjątkowy mecz. Mierzyłem się ze swoim byłym klubem i to w dzień Wszystkich Świętych.  Bramkę dedykuję mojemu tacie – opowiadał Robert Lewandowski. Jego strzał sprzed pola karnego w 72. minucie dał Bayernowi wyrównanie i nadzieję, że z Borussią można wygrać. Kiedy tuż przed końcem polski napastnik schodził z boiska, Pep Guardiola nagrodził go pocałunkiem.

Mistrz Niemiec i lider Bundesligi już wówczas prowadził, bo chwilę wcześniej rzut karny za faul Nevena Suboticia na Francku Riberym pewnie wykorzystał Arjen Robben.

Najbardziej brutalna porażka

Holender w pierwszej połowie zmarnował kilka okazji do zdobycia gola. Zamiast podawać do Lewandowskiego, decydował się na niepotrzebne dryblingi albo strzały z dystansu. Irytował egoizmem. A Borussia przeprowadziła kontrę w swoim stylu zakończoną wspaniałym dośrodkowaniem Pierre'a-Emericka Aubameyanga i bramką Marco Reusa, która na długo uciszyła kibiców gospodarzy. – Po...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9982

Wydanie: 9982

Spis treści
Zamów abonament