Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wygraną w sądzie za szykany szefa trzeba podzielić się z ZUS

06 marca 2015 | Dobra Firma | Magdalena Januszewska
Magdalena  Januszewska
autor zdjęcia: M P
źródło: Rzeczpospolita
Magdalena Januszewska

PROCEDURA | Byli pracownicy uzyskujący od pracodawcy odszkodowania za dyskryminację w zatrudnieniu lub mobbing muszą od nich zapłacić składki ubezpieczeniowe.

Art. 183d k.p. stanowi o prawie pracownika do otrzymania odszkodowania za naruszenie przez pracodawcę zasady równego traktowania w zatrudnieniu. Z kolei art. 943 § 3 i § 4 k.p. pozwalają pracownikowi dotkniętemu mobbingiem ubiegać się o zadośćuczynienie oraz odszkodowanie w związku z rozwiązaniem przez niego z tego powodu angażu. Gdy byłemu podwładnemu uda się uzyskać takie świadczenie na drodze sądowej, powstaje pytanie, czy powinien od niego zapłacić składki społeczne i podatek.

Przychód z pracy

W tym celu trzeba najpierw ustalić, czy takie świadczenia są przychodami ze stosunku pracy. Za przychody ze stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej oraz spółdzielczego stosunku pracy uważa się wszelkie wypłaty pieniężne oraz wartość pieniężną świadczeń w naturze bądź ich ekwiwalenty, bez względu na źródło finansowania tych wypłat i świadczeń.

W szczególności chodzi o:

- wynagrodzenia zasadnicze,

- wynagrodzenia za godziny nadliczbowe,

- różne dodatki,

- nagrody,

- ekwiwalenty za niewykorzystany urlop i wszelkie inne kwoty niezależnie od tego, czy ich wysokość została z góry ustalona, a ponadto świadczenia pieniężne ponoszone za pracownika, jak i wartość innych nieodpłatnych świadczeń lub częściowo odpłatnych (art. 12 ust. 1 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10083

Wydanie: 10083

Spis treści
Zamów abonament