Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez prywaty na firmowym sprzęcie

02 kwietnia 2015 | Praca i ZUS | Sebastian Kryczka
źródło: 123RF

Korzystając ze sprzętu należącego do pracodawcy w celach prywatnych etatowiec naraża się na zwolnienie z pracy i to nawet w trybie dyscyplinarnym. Będzie tak, gdy łamie zakładowe reguły używania narzędzi pracy.

Do wykonywania zadań służbowych podwładni dostają rozmaite narzędzia pracy – w zależności od tego, jaką pracę świadczą. Są one własnością pracodawcy i co do zasady należy je wykorzystywać do celów służbowych. Gdy szef nie zezwolił pracownikom na używanie jego sprzętu w prywatnych sprawach, ci, którzy to robią, narażają się na przykre konsekwencje, nie wyłączając rozwiązania umowy w trybie dyscyplinarnym.

Raczej w pracy

Obowiązkiem pracodawcy jest wyposażyć pracowników w sprzęt niezbędny do wykonywania pracy. Powinien uwzględnić rodzaj pracy i jej charakter. Typowymi narzędziami pracy są dziś telefon, komputer (laptop) połączony z internetem oraz urządzenia towarzyszące – drukarka czy faks.

Narzędzia udostępnione przez pracodawcę należy wykorzystywać zarówno zgodnie z przeznaczeniem, jak i do pracy – na rzecz pracodawcy, którego są własnością. To o tyle zrozumiałe, że obowiązkiem podwładnego jest świadczenie pracy pod kierownictwem pracodawcy w miejscu i czasie wskazanym do wykonywania obowiązków. Wyjątkiem od tej zasady są przerwy w pracy wliczane do czasu pracy, np. 15-minutowa, która należy się pracującemu przynajmniej sześć godzin.

Warto określić reguły

Dobrą praktyką jest ustalenie przez zatrudniającego zasad korzystania ze sprzętu powierzonego personelowi. Sytuacja jest wtedy jasna – personel ma...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10106

Wydanie: 10106

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament