Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bankom dopłacać nie będziemy

02 kwietnia 2015 | Publicystyka, Opinie | Grzegorz Siemionczyk Marcin Piasecki Krzysztof Adam Kowalczyk
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa

Swoboda działalności gospodarczej w dziedzinie finansów jest ograniczana z powodów oczywistych: koszty upadku banków spadają na podatników. Ale to nie znaczy, że banki i ich klienci są zwolnieni z odpowiedzialności za swoje decyzje – mówi szef Narodowego Banku Polskiego w wywiadzie, który rozpoczyna cykl „Rozmów czwartkowych”.

Rz: Czy kursy euro i dolara zrównają się po raz pierwszy od kilkunastu lat?

Wiedzą panowie, że przewidywania kursów walutowych nie mają większego sensu. Jednak teraz sytuacja wydaje się raczej oczywista: gospodarka amerykańska dość żwawo się rozwija, wszyscy się spodziewają, że tamtejszy bank centralny zacznie wkrótce podwyższać stopy procentowe. Tymczasem Europejski Bank Centralny (EBC) politykę pieniężną rozluźnia. To musi prowadzić do wzmocnienia dolara względem euro. Dlatego też dolar się umacnia w stosunku do złotego, a złoty – mam nadzieję – będzie „płynął" z euro tak jak dotychczas.

Już teraz za dolara musimy płacić najwięcej od początku minionej dekady. Jakie konsekwencje dla polskiej gospodarki miałby dalszy wzrost kursu tej waluty?

Nasz handel z krajami rozliczającymi się w dolarach będzie się odbywał dzięki temu na korzystniejszych warunkach. Wprawdzie ropa naftowa będzie droższa, ale za to nasz eksport do krajów Azji, Bliskiego Wschodu, który dość szybko się rozwija, będzie bardziej konkurencyjny.

Skąd założenie, że złoty w sytuacji, gdy EBC pompuje euro w gospodarkę, nie umocni się wobec tej waluty?

W ciągu ostatnich kilkunastu lat już kilka razy było tak, że złoty miał się gwałtownie umacniać, ale ostatecznie mieliśmy w tym czasie tylko jeden epizod silnej aprecjacji waluty. To było...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10106

Wydanie: 10106

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament