Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

In vitro do konstytucji nie wpiszemy

27 kwietnia 2015 | Kraj | Jacek Nizinkiewicz
autor zdjęcia: Darek Golik
źródło: Fotorzepa

To dobry moment do tego, żeby o konstytucji rozmawiać, ale nie żeby ją zmieniać 
– mówi były prezydent Aleksander Kwaśniewski.

Rzeczpospolita: Po 18 latach od uchwalenia konstytucji, której jest pan jednym z twórców, jest dziś atmosfera do jej nowelizacji lub zmiany?

Aleksander Kwaśniewski: Rozmawiać trzeba, ale nie sądzę, żeby był czas na pisanie nowej konstytucji. Nie widzę też większości konstytucyjnej, która mogłaby to zrobić. Poza tym uważam, że trwałość konstytucji jest wartością samą w sobie. Byłbym bardzo ostrożny z postulatem zmiany konstytucji i byłoby źle, gdyby jej zmiana stała się tematem zastępczym.

Dlaczego?

Dlatego, że gdyby dzisiaj zrobić listę prawdziwych kłopotów państwa polskiego, to konstytucja nie jest w stanie uregulować żadnego z nich. Wszystkie one leżą w sferze działań rządu albo ustaw, które mają być przyjmowane, albo edukacji, zmiany mentalności ludzi, budowania społeczeństwa obywatelskiego, więzi społecznych. Konstytucja niczego w tych kwestiach nie zmieni. Tych słabości nie da się wyleczyć zmianą konstytucji, nie wolno mieszać ludziom w głowach.

Ale trzy lata temu mówił pan, że czas na debatę nad zmianami.

Jako człowiek dialogu jestem zawsze za debatą. Przestrzegam przed jednym – żebyśmy nie szukali tematu zastępczego i nie wmawiali ludziom, że zmiana konstytucji nas wyleczy.

Wskazywał pan, że w konstytucji trzeba zmienić np. zapis o tym, że członkowie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10126

Wydanie: 10126

Spis treści

Druga strona

Zamów abonament