Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

In vitro. Inżynieria, nie leczenie

14 lipca 2015 | Kraj | Tomasz Krzyżak
Senator Stanisław Hodorowicz (PO) uważa, że ustawa o in vitro powstała na zasadzie wyboru mniejszego zła. Dlatego zagłosował przeciw niej
autor zdjęcia: Grzegorz Momot
źródło: PAP
Senator Stanisław Hodorowicz (PO) uważa, że ustawa o in vitro powstała na zasadzie wyboru mniejszego zła. Dlatego zagłosował przeciw niej

Wątpliwości dotyczące tej ustawy powinien rozstrzygnąć Trybunał – mówi senator Platformy Stanisław Hodorowicz.

Rz: W trakcie debaty nad ustawą o in vitro stwierdził pan, że zapłodnienie pozaustrojowe nie jest metodą medyczną, ale inżynieryjną.

Prof. Stanisław Hodorowicz, senator Platformy Obywatelskiej: Bo tak jest. Przecież samo zapłodnienie odbywa się poza organizmem matki. Nie ma tu żadnego elementu związanego z leczeniem. Kobieta, która została w ten sposób zapłodniona, nie została wyleczona z niepłodności. Medycyna zaczyna się dopiero w momencie, gdy ten zarodek zaczyna współpracować z organizmem matki. Zapłodnienie pozaustrojowe – abstrahując od jego oceny – jest po prostu wysoko wyspecjalizowaną inżynierią genetyczną. A tytuł ustawy jest mylący, bo mówi o leczeniu niepłodności.

Ta nazwa pojawiła się już na etapie projektu. A takie głosy pojawiły się w PO dopiero teraz.

Tytuł jest niefortunny, ale to raczej sprawa drugorzędna. Nie nadawałbym temu większego znaczenia, bo jednak ta ustawa wychodzi naprzeciw oczekiwaniom ludzi, którzy są dotknięci problemem niepłodności, i trzeba to uszanować....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10191

Wydanie: 10191

Spis treści
Zamów abonament