Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wracam do rocka i bluesa

24 listopada 2015 | Kultura
Fot. Rob Shanahan
źródło: Sony Music
Fot. Rob Shanahan
Jeff Lynne’s ELO,
źródło: Rzeczpospolita
Jeff Lynne’s ELO, "Alone in the Universe", Sony Music, CD, 2015

Jeff Lynne | Lider Electric Light Orchestra mówi Jackowi Nizinkiewiczowi o nowej płycie, współpracy z Beatlesami i Dylanem.

Rz: Nagrał pan nową płytę Electric Light Orchestra, ale przed nazwą grupy widnieje pańskie nazwisko.

Jeff Lynne: Płyta „Alone in the Universe" została nagrana tylko przeze mnie, stąd szyld Jeff Lynne's ELO. Przez lata powstało wiele składów posługujących się różnymi wariacjami nazwy Electric Light Orchestra, w których występują byli muzycy zespołu, ale to ja jestem założycielem, głównym twórcą repertuaru grupy i właścicielem praw do nazwy. ELO to ja. Jeff Lynne's ELO to prawdziwe Electric Light Orchestra. Podczas koncertów będzie mi towarzyszył Richard Tandy, który występował przez lata w ELO.

Ostatnia płyta Electric Light Orchestra „Zoom" ukazała się w 2001 roku. Dlaczego tak długo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10303

Wydanie: 10303

Spis treści
Zamów abonament