Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zderzenie z sarną na szosie wypadkiem w delegacji

01 lipca 2016 | Dobra Firma | Marcin Nagórek
Marcin Nagórek, radca prawny
źródło: materiały prasowe
Marcin Nagórek, radca prawny

Rzadkie są sytuacje, w których poszkodowanemu wskutek wypadku drogowego można przypisać winę umyślną. ZUS powinien uznać go za przyczynę zewnętrzną powodującą uraz i wypłacić odszkodowanie.

- Decyzją z 15 maja br. ZUS odmówił mojemu pracownikowi prawa do jednorazowego odszkodowania z ubezpieczenia wypadkowego. W uzasadnieniu podał, że przyczyną wypadku (zderzenie z sarną) było naruszenie przepisów ruchu drogowego, tj. nieduże przekroczenie prędkości (dostał mandat karny) w czasie służbowego wyjazdu. Jako pracodawca uznałem to za wypadek przy pracy. ZUS nie wziął jednak pod uwagę tego, że pracownik nie był wyłącznie winny, ponieważ był to wypadek losowy, poza tym zdarzył się w czasie ulewy. Czy ZUS ma rację? Czy jest podstawa do zmiany tej decyzji przez sąd? – pyta czytelnik.

Za wypadek przy pracy uważa się nagłe zdarzenie wywołane przyczyną zewnętrzną powodujące uraz lub śmierć, które nastąpiło w związku z pracą:

- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika zwykłych czynności lub poleceń przełożonych,

- podczas lub w związku z wykonywaniem przez pracownika czynności na rzecz pracodawcy, nawet bez polecenia,

- w czasie pozostawania pracownika w dyspozycji pracodawcy w...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10485

Wydanie: 10485

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament