Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bieda-prezydentowe bez pensji i składek emerytalnych

10 sierpnia 2016 | Rzecz o polityce | Ewa Usowicz
Ewa Usowicz
autor zdjęcia: Andrzej Bogacz
źródło: Fotorzepa
Ewa Usowicz

Ile powinna zarabiać pierwsza dama? Wciąż brakuje przepisów

Bitewny kurz po projektach określonych wdzięcznym mianem Koryto+ pomału opada. Ministrowie nie dostali podwyżek wynagrodzeń, a polska prezydentowa – w ogóle żadnej pensji, nie mówiąc o opłaceniu jej z budżetu składek ZUS. Warto na spokojnie wrócić do tej kwestii, zamiast stawiać pierwszą damę, prezydenta i jego kancelarię w sytuacji kompromitującej polskie państwo.

Projekt trafił do koryta

Legislacyjna dziura powoduje, że polskie prezydentowe od lat „w nagrodę" za rezygnację z własnej pracy na rzecz reprezentowania Polski dostają... niższe emerytury. Choć przy każdych wyborach prezydenckich pojawiają się głosy, że trzeba by chyba coś tym pierwszym damom dać, to na dobrych chęciach się kończy. Bo do konkretów, za co im płacić i w jakiej wysokości, nigdy nie dochodzi.

W tym roku, wydawało się, rząd po raz pierwszy podszedł do tego poważnie – w lipcu powstał projekt (a dokładnie dwa kolejne) przewidujący wynagrodzenie za pracę polskich prezydentowych. Niestety, natychmiast trafił do kosza, a dokładnie do... koryta. Rząd pod naciskiem tabloidów i opozycji wycofał się z pomysłów podwyżek dla najwyższych urzędników państwowych, określonych natychmiast jako projekt Koryto+. Rykoszetem za planowane podwyżki m.in. dla posłów i ministrów oberwały pierwsze damy. Szkoda, bo utrwalanie dotychczasowego status quo sprowadza je do pozycji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10519

Wydanie: 10519

Spis treści
Zamów abonament