Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Aneks

11 marca 1997 | Sport | AŁ

Aneks

Nasz wczorajszy komentarz do 20. kolejki I ligi piłkarskiej kończył się następująco: "W arszawska Legia, która jest jedyną drużyną rywalizującą z Widzewem o tytuł mistrza kraju, ma już nad nim przewagę czterech punktów. Miałaby sześć, gdyby wygrała wyjazdowy mecz z Rakowem Częstochowa. "

Nasz czytelnik, który nie jest kibicem ani Legii, ani Widzewa, dostrzegł w tych zdaniach stołeczną butę (siedziba gazety jest w Warszawie) , jak również spoglądanie na I ligę piłkarską tylko i wyłącznie przez pryzmat dokonań Legii. Czy wygrywa, czy przegrywa -- jest to odnotowywane -- dowodził czytelnik i zarzucił nam stronniczość oraz zaczadzenie Legią.

Ponieważ tak nie jest, uzupełniamy wczorajszy komentarz o aneks: "Łódzki Widzew, który jest jedyną drużyną rywalizującą z Legią o tytuł mistrza kraju, ma już do niej stratę czterech punktów. Miałby tylko jeden, gdyby wygrał wyjazdowy mecz ze Stomilem Olsztyn. "

a. ł.

Brak okładki

Wydanie: 1018

Spis treści
Zamów abonament