Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przywrócić równowagę w sektorze bankowym

14 listopada 2016 | Ekonomia
Wrażenie, iż przewaga kapitału zagranicznego w sektorze bankowym pomogła Polsce przejść łagodnie kryzys z lat 2007-2008, jest błędne – podkreślili eksperci.
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Wrażenie, iż przewaga kapitału zagranicznego w sektorze bankowym pomogła Polsce przejść łagodnie kryzys z lat 2007-2008, jest błędne – podkreślili eksperci.
Trzeba dbać o to,  by kapitał polski  był silniejszy i w sytuacji,  gdy kolejne banki zagraniczne będą miały trudności, próbować  je kupić. Prof. Tomasz Gruszecki,  Katedra Ekonomii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Trzeba dbać o to, by kapitał polski był silniejszy i w sytuacji, gdy kolejne banki zagraniczne będą miały trudności, próbować je kupić. Prof. Tomasz Gruszecki, Katedra Ekonomii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego
Firmy ubezpieczeniowe  są świetnymi inwestorami długoterminowymi.  To świetni inwestorzy pasywni, którzy  pozostawiają biznes bankowy bankowi.  Dr Waldemar Kozioł,  Uniwersytet Warszawski
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Firmy ubezpieczeniowe są świetnymi inwestorami długoterminowymi. To świetni inwestorzy pasywni, którzy pozostawiają biznes bankowy bankowi. Dr Waldemar Kozioł, Uniwersytet Warszawski
Model związany z niskim udziałem kapitału zagranicznego dostarczał najbardziej efektywne rozwiązania. Udomowienie należałoby rozszerzyć  o bankowość spółdzielczą.  prof. Zbigniew Krysiak,  Szkoła Główna Handlowa  w Warszawie
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Model związany z niskim udziałem kapitału zagranicznego dostarczał najbardziej efektywne rozwiązania. Udomowienie należałoby rozszerzyć o bankowość spółdzielczą. prof. Zbigniew Krysiak, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie
Niepokój polskiego  inwestora wzbudza fakt,  że jeżeli pojawi się kapitał niezagraniczny, to może być on za słabym graczem,  a kapitał zagraniczny zachowa swoje wpływy. prof. Witold Modzelewski,  Uniwersytet Warszawski  i Instytutu Studiów Podatkowych
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Niepokój polskiego inwestora wzbudza fakt, że jeżeli pojawi się kapitał niezagraniczny, to może być on za słabym graczem, a kapitał zagraniczny zachowa swoje wpływy. prof. Witold Modzelewski, Uniwersytet Warszawski i Instytutu Studiów Podatkowych

finanse | Udomowienie polskiego sektora bankowego będzie możliwe dzięki zaangażowaniu gospodarstw domowych i przedsiębiorców – uważają eksperci. Karolina Kowalska

Czy polskiemu sektorowi bankowemu potrzebna jest repolonizacja – zastanawiali się uczestnicy debaty „Rzeczpospolitej" „Udomowienie sektora bankowego w Polsce – kapitał rodzimy w sektorze finansowym, doświadczenia ze świata a polska perspektywa".

Za dużo zagranicy

Prof. Tomasz Gruszecki z Katedry Ekonomii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zauważył, że w polskim sektorze bankowym dominuje kapitał zagraniczny, stanowiący 60 proc., podczas gdy w krajach rozwiniętych wynosi 15–20 proc. W Europie Środkowej większy jego udział notują tylko Węgry (70 proc.).

Ponadprzeciętną obecność kapitału zagranicznego prof. Gruszecki tłumaczy tym, że po 1989 r. do banków, wcześniej funkcjonujących jako oddziały NBP, wpuszczono za dużo zagranicznych podmiotów. Choć pierwotnym celem było ożywienie konkurencji, silniejsi konkurenci zdominowali sektor: – Dla banków zagranicznych korzystniej było wejść na rynek kredytów mieszkaniowych i konsumpcyjnych, które dawały pewne zabezpieczenie, a nie kredytów inwestycyjnych. Trzeba dbać o to, by kapitał polski był silniejszy i w sytuacji, gdy kolejne banki zagraniczne będą miały trudności, próbować je kupić. Trzeba czekać na okazję, ale nie traktować jako dyrektywy potrzeby posiadania np. 5 proc. więcej banków polskich – przekonywał prof....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10598

Wydanie: 10598

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament