Innowatorzy idą na wojnę ze smogiem

źródło: materiały prasowe

Twórcy Airly: (od lewej) Aleksander Konior, Michał Misiek, Wiktor Warchałowski i Michał Kiełtyka.

Krakowski start-up buduje w miastach sieć sensorów zanieczyszczeń powietrza. Airly istnieje dopiero rok, ale już wyceniany jest na ponad 4 mln zł.

michał duszczyk

Start-upy na całym świecie, przy pomocy innowacyjnych rozwiązań, szukają sposobów na rozwiązanie najbardziej palących problemów świata. Jednym z nich jest smog. Właśnie wokół tego tematu gromadzi się coraz więcej firm opracowujących nowatorskie technologie walki z zanieczyszczeniem powietrza. W ostatnich dniach głośno było m.in. o dronach analizujących źródła zanieczyszczeń, w które wyposażyć się chce Kraków, nieformalna smogowa stolica Polski, czy o specjalnych konstrukcjach z mchu, przygotowanych przez berlińskich innowatorów, które są w stanie pochłaniać smog z siłą porównywalną z 275 drzewami.

Ale równie ważne, jak neutralizowanie toksycznych związków w powietrzu, jest ich wykrywanie. Właśnie tym tematem zajął się Airly - start-up założony przez czterech studentów Wydziału Fizyki i Informatyki Stosowanej Akademii Górniczo-Hutniczej.

Zarobić na smogu

Projekt na biznes w głowach Wiktora Warchałowskiego, Michała Kiełtyki, Aleksandra Koniora i Michała Miśka zrodził się przypadkowo, choć prowadzenie...