Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Produkt krajowy brutto stał się chłopcem do bicia

10 lutego 2017 | Ekonomia

Bohdan Wyżnikiewicz Koncepcja PKB nie jest idealna, ale włączenie do tego wskaźnika aspektu społecznego jest niewykonalne – pisze były prezes Głównego Urzędu Statystycznego.

Produkt krajowy brutto (PKB) jest jedną z najważniejszych informacji gospodarczych. Od lat stanowi przedmiot kontrowersji i nasilającej się fali krytyki. Jej powodów jest wiele. Jedne wynikają z niedostatecznej wiedzy, czym naprawdę jest PKB, inne są wyrazem rozczarowania, że nie spełnia on oczekiwań dotyczących pomiaru postępu społecznego i poziomu życia.

Trywialną obserwacją jest zauważalna na poziomie międzynarodowym korelacja między PKB a poziomem życia i dobrobytem społeczeństw. Dla wielu to wystarczający argument do bezrefleksyjnego posługiwania się PKB także do oceny postępu społecznego. Takie podejście można porównać do stosowania termometru lekarskiego nie tylko do mierzenia temperatury ciała, ale także do oceny ogólnego stanu zdrowia pacjenta.

Warto przypomnieć, że PKB skonstruowany został w ramach tzw. rachunków narodowych jako miara produkcji, ściślej mówiąc wycenionej przez rynek wartości nowo wytworzonej w ciągu roku lub kwartału. Inaczej mówiąc, PKB jest wartością dodaną do surowców, materiałów i usług wykorzystanych jako rezultat procesów produkcji. Prace nad metodologią PKB prowadzone są niemal ciągle przez grupy ekspertów z kilku agend ONZ. Na PKB składają się trzy niezależne rachunki: wytwarzania, podziału (na część skonsumowaną i oszczędzoną, czyli zainwestowaną) oraz dochodów (gospodarstw domowych, firm i państwa)....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10672

Wydanie: 10672

Spis treści
Zamów abonament