Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

„Klątwa” teatru totalnego

24 lutego 2017 | Publicystyka, Opinie | Liliana Sonik

Każdy, kto wypowiada się na temat przedstawienia w Teatrze Powszechnym, staje się uczestnikiem zaplanowanego spektaklu – ostrzega prezes Instytutu Dziedzictwa.

Reżyser Oliver Frljić przyznaje, że sama scena – i to co dzieje się na niej – nie są istotne: „Pokazanie spektaklu nie było najważniejsze: cele, które sobie postawiłem, zostały osiągnięte jeszcze przed premierą, w ramach tzw. performance'u medialnego. Nie uważam, by żywa współobecność widzów i aktorów była jedynym warunkiem zaistnienia teatru". Aktorzy, ich działania, wypowiadane kwestie i scenografia są tylko narzędziem uruchamiającym medialne widowisko. W rzeczywistości chodzi o to, by protestujący i admiratorzy, aktywując się wzajemnie, wzięli udział w castingu Frljicia. Wszyscy, naprawdę wszyscy, są tu jedynie marionetkami.

Przy takim założeniu Frljić zawsze musi wygrać. To unieważnia sens polemiki. Na tym polega perwersja „nowego, wspaniałego teatru", że wyrasta z ziarna genetycznie skażonego ideą totalitarną.

Co zatem można zrobić? Co ma robić człowiek upokorzony, dotknięty do żywego, oburzony? Czy powinien milczeć? Nie. Dlaczego niby mielibyśmy milczeć?

Przyjrzyjmy się mechanizmom szantażu w tym konkretnym przypadku.

- W „świątyni teatru" wszystko wolno (tradycja dionizyjska?): orgia z krzyżami i lizanie członka przyprawionego figurze Jana Pawła II gwarantują rozgłos i osiągnięcie opisanego wyżej celu. Komu się koncept nie podoba, ten zwolennikiem cenzurowania sztuki jest! Sztuki cenzurować nie wolno nikomu. Ten „nikt" ma tylko płacić i nie pytać...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10684

Wydanie: 10684

Spis treści
Zamów abonament