Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas wreszcie być sobą

18 maja 2017 | Sport
Krzysztof Włodarczyk był już mistrzem świata, ale zna też smak bolesnych porażek.
autor zdjęcia: Roman Bosiacki
źródło: Rzeczpospolita
Krzysztof Włodarczyk był już mistrzem świata, ale zna też smak bolesnych porażek.

Krzysztof Włodarczyk zmierzy się w sobotę w Poznaniu z Noelem Gevorem. Jeśli wygra, będzie walczył o mistrzostwo świata i duże pieniądze.

janusz Pindera

35-letni Włodarczyk już wie, jak smakują zwycięstwa, ale wie też, jak gorzkie bywają porażki. Jedenaście lat temu pokonał na warszawskim Torwarze Steve'a Cunninghama i zdobył pas IBF w wadze junior ciężkiej. Pół roku później, w katowickim Spodku, stracił go w rewanżu z Amerykaninem. – Nie byłem wtedy sobą. Gdy się obudziłem z letargu, było już za późno – mówił „Rz" po przegranym pojedynku.

W 2010 roku jednak znów był mistrzem, tym razem WBC, po wygranej z Włochem Giacobbem Fragomenim w Łodzi. Pas ten we wrześniu 2014 roku odebrał mu w Moskwie Rosjanin Grigorij Drozd. A „Diablo" znów tłumaczył, że nie był wtedy sobą.

W sobotę, w poznańskiej Arenie jego rywalem będzie urodzony w Armenii Noel Gevor. Jego prawdziwe imię i nazwisko to Norair Mikaeljan. Zmienił je na nazwisko ojczyma, który związał się z jego matką. Khoren Gevor, też...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10752

Wydanie: 10752

Spis treści
Zamów abonament