Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rewolucja kończy się szaleństwem

16 czerwca 2017 | Życie Lubelszczyzny | Jacek Cieślak
Rola Marata (w wannie) jest grana w spektaklu Remigiusza Brzyka przez wielu aktorów.
autor zdjęcia: Natalia Kabanow
źródło: Teatr Osterwy
Rola Marata (w wannie) jest grana w spektaklu Remigiusza Brzyka przez wielu aktorów.
Spektakl to kreacja zbiorowa całego zespołu. W środku Remigiusz Brzyk, reżyser.
autor zdjęcia: Natalia Kabanow
źródło: Teatr Osterwy
Spektakl to kreacja zbiorowa całego zespołu. W środku Remigiusz Brzyk, reżyser.

„Marat/Sade" Petera Weissa w inscenizacji Remigiusza Brzyka to ostatnia premiera sezonu w lubelskim Teatrze im. Osterwy. Gra cały zespół.

Remigiusz Brzyk, jeden z najważniejszych reżyserów średniego pokolenia, znany w Lublinie ze spektaklu „Przyjdzie Mordor i nas zje", wyreżyserował arcymistrzowską sztukę „Męczeństwo i śmierć Jean Paul Marata przedstawione przez zespół aktorski przytułku w Charenton pod kierownictwem pana de Sade".

Dramat napisał w 1963 roku Peter Weiss. To arcydzieło teatru XX wieku. Wystawiali je m.in. Peter Brook i Konrad Swinarski. Do historii przeszła też inscenizacja Marka Walczewskiego z jego rolą jako markiza de Sade w Teatrze Studio, kierowanym przez Jerzego Grzegorzewskiego.

Jest rok 1808, we francuskim zakładzie dla umysłowo chorych w Charenton gromadzą się przedstawiciele nowej klasy rządzącej, aby obejrzeć sztukę napisaną i reżyserowaną przez żyjącego w przymusowym odosobnieniu markiza de Sade. Pacjenci opowiadają o gwałtownych wydarzeniach sprzed 18 lat, z 1793 roku, z początku rewolucji, i zabójstwie jednego z jej przywódców, Marata. Nad inscenizacją czuwa, chwilami w roli cenzora, dyrektor szpitala Coulmier, popierający nowego, postrewolucyjnego władcę Napoleona Bonaparte, od 1804 roku cesarza Francuzów.

Siła sztuki Weissa tkwi nie tylko w pytaniach, jakie stawia, ale i żywiole „teatru w teatrze", który współgra z czasem, gdy coraz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10776

Wydanie: 10776

Spis treści
Zamów abonament