Podatkami w Google’a i Facebooka
Internet | Kolejne kraje UE chcą, by globalne e-platformy podlegały ich fiskusowi, a także lokalnym regulacjom prawnym.
michał duszczyk
Niemcy, Austria i Francja coraz głośniej mówią o wdrożeniu regulacji, które miałyby doprowadzić do tego, że internetowi giganci, jak Facebook, Amazon, Uber czy Google, byliby zobligowani do płacenia podatków w kraju, w którym działają ich portale. Polski rząd jeszcze nie zajął w tej sprawie stanowiska.
Podatki omijają Europę
Eksperci mówią wprost, że międzynarodowe koncerny, zarejestrowane za oceanem lub w rajach podatkowych, unikają płacenia daniny w krajach UE. Wystarczy wspomnieć, że np. Amazon w Europie – przy 21,6 mld euro przychodu za 2016 r. – zapłacił jedynie 16,5 mln euro podatku.
Temat opodatkowania e-koncernów znowu powraca.
Zobligowanie globalnych firm internetowych do płacenia podatku, w którym działają ich serwisy, nie będzie jednak proste. Krzysztof Szubert, wiceminister cyfryzacji i pełnomocnik rządu ds. jednolitego rynku cyfrowego, przyznaje w rozmowie z „Rzeczpospolitą", że to skomplikowany temat. Na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta