Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rywalizacja parauczciwa

17 marca 2018 | Plus Minus | Piotr Żelazny
autor zdjęcia: Tim Clayton
źródło: Corbis/Getty Images

Wśród wzbudzających podziw sportowców niepełnosprawnych zdarzają się oszuści, którzy naginają przepisy i stosują doping. Wielu może liczyć na pomoc równie zdemoralizowanych działaczy, oficjalnie pilnujących czystości zawodów.

Podczas igrzysk paraolimpijskich w Pjongczangu pobity został rekord frekwencji. Nigdy wcześniej zimowy sport niepełnosprawnych nie cieszył się takim zainteresowaniem widzów, którzy chcą ich zmagania oglądać z trybun, a także telewidzów, którzy śledzą rywalizację na ekranach. Sprzedano ponad 320 tys. biletów (cztery lata temu było to 230 tys.). Tendencja ta jest w dodatku stała. Każda kolejna paraolimpiada cieszy się większym zainteresowaniem niż poprzednia.

Rywalizacja paraolimpijczyków pod pewnymi względami nie różni się niczym od tej między sportowcami zdrowymi. A już na pewno w kwestii komercjalizacji. Więcej widzów na trybunach i więcej ludzi przed telewizorami to oczywiście więcej pieniędzy. Lepsze kontrakty reklamowe, droższa sprzedaż praw telewizyjnych, a co za tym idzie – wyższe nagrody.

Walka o kategorie

Niepełnosprawni sportowcy są klasyfikowani według rodzaju niepełnosprawności – amputacja, porażenie mózgowe, niepełnosprawność intelektualna, wózek inwalidzki, niewidomi oraz kategoria inne, w której znajdują się ci wymykający się klasyfikacjom (chociażby chorzy na stwardnienie rozsiane). Wewnątrz tych klasyfikacji istnieją też jednak klasy w zależności od stopnia niepełnosprawności. Oznacza to, że w Rio de Janeiro podczas ostatniej letniej paraolimpiady...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11004

Wydanie: 11004

Zamów abonament