Od Ubera uczmy się cięcia kosztów
Aż 80 procent światowego rynku nie ma pokrycia ubezpieczeniowego – mówi szefowa globalnej praktyki ubezpieczeniowej w Boston Consulting Group.
Pia Tischhauser
Rz: Przed jakimi wyzwaniami stoi globalny rynek ubezpieczeniowy?
Rośnie liczba ryzyk na świecie. Podróżujemy, mamy nieruchomości, gromadzimy majątek, pojawiają się nowe ryzyka biznesowe dla firm. Underwriterzy (specjaliści zajmujący się oceną ryzyka –red.) potrafią oszacować jedynie 20 proc. ryzyk, czyli 80 proc. obecnie jest nie do oszacowania. W rezultacie mamy wielką lukę ubezpieczeniową, ale też wielki obszar do rozwoju, gdyż 80 proc. rynku nie ma pokrycia ubezpieczeniowego. Fundamentalne są w tej chwili wyzwania związane z dystrybucją ubezpieczeń, która jest bardzo kosztowna i pochłania ponad 50 proc. kosztów.
Jak można zredukować koszty dystrybucji?
Softbank, japońskie przedsiębiorstwo z kapitałem saudyjskim, jest zainteresowany inwestowaniem pieniędzy w biznes ubezpieczeniowy. Większość interesariuszy poparła inwestowanie w Ubera, TenCent, Alibabę, Ping An i w platformę do sprzedaży ubezpieczeń samochodowych. Wzorem w redukowaniu kosztów są Uber czy Airbnb, które wykorzystały do tego platformy informatyczne, które mają też przyszłość w ubezpieczeniach. Jeśli spojrzymy na ewolucję w sprzedaży usług związanych z podróżami czy transportem, jak rezerwacja lotów czy hoteli, to coraz częściej rezerwacja następuje online. Podobnie jest w przypadku rynku usług telekomunikacyjnych. Sektor...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta