Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Boom na energię prosto z dachu

29 maja 2018 | Ekonomia
NA wzmocnienie sieci niskich napięć idzie ok. 20 proc. nakładów dystrybutorów
źródło: Rzeczpospolita
NA wzmocnienie sieci niskich napięć idzie ok. 20 proc. nakładów dystrybutorów

Energetyka | W ostatnich latach liczba mikroelektrowni wytwarzających prąd 
z odnawialnych źródeł skoczyła sześciokrotnie. Ale powinno ich być jeszcze więcej. Aneta Wieczerzak-Krusińska

O ile na koniec 2015 r. mikroinstalacji – m.in. małych wiatraków czy paneli słonecznych na dachach gospodarstw domowych – było niewiele ponad 4,7 tys., to już rok później mieliśmy ich ok. 16,1 tys., a na koniec 2017 r. – prawie 28,7 tys. – wynika z najnowszego raportu Polskiego Towarzystwa Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej (PTPiREE), zrzeszającego największych dystrybutorów energii w kraju i Polskie Sieci Elektroenergetyczne.

– W kolejnych latach przewidujemy jeszcze dynamiczniejszy przyrost przyłączania mikroinstalacji – twierdzą eksperci PTPiREE.

Wzrost na dotacjach

Chociaż łączne moce mikroinstalacji giną w systemie (zwłaszcza w zestawieniu z dużymi farmami wiatrowymi), są bardzo istotne dla jego stabilności. Wśród takich źródeł najdynamiczniej rozwijają się bowiem instalacje słoneczne. Takich mocy powinniśmy mieć ok. 2 tys. MW, by przy zbliżających się upałach nie obawiać się o wystarczającą rezerwę mocy.

Taką rekomendację wydało PSE w raporcie po sierpniu 2015 r., kiedy splot niekorzystnych czynników zmusił do wprowadzenie 20. stopnia zasilania, co wiązało się z koniecznością redukcji poboru przez wielu odbiorców.

Najwięcej mikroźródeł (ok. 9,4 tys.) podłączył dotąd PGE Dystrybucja. Niedaleko za liderem jest dystrybucyjna spółka Tauronu z liczbą ponad 9,1 tys. takich instalacji. Najmniej jest ich u...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11063

Wydanie: 11063

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Monitor wolniej przedsiębiorczości

Zamów abonament