Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tych pieniędzy jest zbyt dużo

25 lipca 2018 | Rzecz na lato
Ryan Gattis (r. 1978), amerykański pisarz skupiający się na mrokach Los Angeles.
autor zdjęcia: Hilary Bader
źródło: Fotorzepa
Ryan Gattis (r. 1978), amerykański pisarz skupiający się na mrokach Los Angeles.
Ryan Gattis SEJF  Przeł. Robert i Jakub Sudołowie,  Czarna Owca, Warszawa 2018
źródło: materiały prasowe
Ryan Gattis SEJF Przeł. Robert i Jakub Sudołowie, Czarna Owca, Warszawa 2018

Fragment powieści sensacyjno-kryminalnej „Sejf" Ryana Gattisa.

Rozpruty sejf zieje otchłanią w sufit, a drzwiczki zwisają nad dywanem. Sięgam do środka, natrafiam ręką na papier i cofam ją jak oparzony. Zaglądam i widzę sześć zapełnionych przegród, głębokich jak w szafce bibliotecznej. U dołu sejfu znajdują się dwie szuflady, szarpię do góry i wyciągam. Pierwsza jest pusta, w drugiej są monety. Monety na nic mi się nie przydadzą, więc wkładam szuflady z powrotem, a potem wstaję, bo jak nie wstanę, to zacznie mi się kręcić w głowie, podchodzę do drzwi i patrzę przez judasza. Słyszę głosy sąsiadów, ale nikt się nie kręci pod drzwiami ani koło mojego jeepa. Wygląda, że teren czysty.

Czuję to. Adrenalina pali mnie od środka, jakby mi ktoś dziarał wnętrzności. Dzięki temu wiem, że nie zrezygnuję. Wezmę tyle pieniędzy, ile dam radę.

Klękam z powrotem przy sejfie i wygarniam forsę garściami. Rozkładam ją i czuję, jak mi rośnie gula w gardle, bo robi się dziwnie. Spodziewałem się niskich nominałów z roboty na ulicach. Kupy dziesiątek, dwudziestek i wymiętoszonych powygładzanych piątek od ćpunów. A tu, kur..., same setki. Coś za starannie ułożone.

Wnętrze sejfu nigdy tak nie wygląda. Idealny porządek. To dobra i zarazem cholernie zła wiadomość.

Takie pieniądze szykuje się na dostawę. Trzyma...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11111

Wydanie: 11111

Spis treści

Monitor wolnej przedsiębiorczości

Zamów abonament