Bez etykiet ani rusz

źródło: AdobeStock

≥Już we wrześniu firmy kurierskie zaczynają przygotowywać się do płynnego wejścia w szczyt paczkowy w sezonie świątecznym

Firmy Kurierskie | Problemem są płatności gotówkowe i brak możliwości śledzenia przesyłek

W tym roku świąteczne szczyty przewozu przesyłek kurierskich prawdopodobnie też dadzą się we znaki. – W nadchodzącym sezonie problem opóźnień w dostawach będzie narastać, ponieważ zostanie spotęgowany brakiem pracowników – uważa Zbigniew Ptaszyński, członek zarządu brokera kurierskiego Sendit.pl.

W sezonie powakacyjnym występują dwa kulminacyjne punkty. – Pierwszy szczyt pojawia się wtedy, gdy kierowcy zaczynają zmieniać opony letnie na zimowe, a następny w okresie mikołajkowo-świątecznym – wskazuje Adam Kwiatkowski, dyrektor zarządzający i wiceprezes zarządu Geis PL oraz Geis Parcel PL.

Przygotowania każdego roku wyglądają podobnie. Chodzi głównie o zapewnienie odpowiedniego działania dwóch ogniw systemu dystrybucyjnego. Pierwszy to płynne sortowanie i przeładunki paczek w sortowni centralnej, a w razie potrzeby wspomaganie jej przez sortownie regionalne. Natomiast drugim ogniwem jest doręczanie paczek odbiorcom końcowym.

– Pierwsze ogniwo w Grupie Geis działa bardzo sprawnie. Korzystamy z nowoczesnej technologii w sortowni centralnej w Strykowie o wydajności 16 tys. paczek na godzinę. Niejako w odwodzie mamy dobrze działające sortownie regionalne: w Poznaniu, na Górnym Śląsku i w Warszawie – zapewnia Adam Kwiatkowski.

Moce rozbudowuje również Poczta Polska. – Na...