Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Palikot u mnie tylko grabił liście

23 lutego 2019 | Plus Minus | Piotr Witwicki
źródło: reporter
źródło: EAST NEWS

Wielu moich przyjaciół przestanie się do mnie odzywać za to, że wchodzę w koalicję z Ruchem Narodowym, ale biorę to na klatę - mówi Piotr Liroy-Marzec, poseł, raper.

Plus Minus: Bardziej Dmowski czy Ice-T?

Ice-T to mój przyjaciel. Ale jeśli pyta pan o politykę, to Paderewski. On już od czasów podstawówki był dla mnie szczególną osobą. Obrałem sobie go za patrona moich działań sejmowych.

Dla ludzi, z którymi robi pan teraz politykę, to bardziej Dmowski.

Niekoniecznie. Korwin to na pewno nie.

Ale narodowcy już tak.

Przede wszystkim jestem wolnościowcem i centrystą.

Centrystą, który buduje porozumienie z Grzegorzem Braunem, najskrajniejszym wśród skrajnych.

Na tym polega koalicja. Gdybyśmy mieli identyczne upodobania, stworzylibyśmy jedną partię. A Grzegorz Braun, podobnie jak ja, jest twórcą. Jego filmy warto obejrzeć. Naszym celem jest to, by lepiej pomagać ludziom. Z Ruchem Narodowym, z którym spotkałem się już w Kukiz'15, też się różniłem, np. jeśli chodzi o medyczną marihuanę. Pokazałem im badania i ich nastawienie zaczęło się zmieniać. Koalicja jest świetną płaszczyzną do dyskusji.

O czym będzie pan dyskutować z Kają Godek?

Staram się zrozumieć obydwie strony. Ze środowisk pro life dochodziły głosy, że byłem na marszu za aborcją, a to nieprawda. Mam przyjaciół po dwóch stronach barykady, ale przede wszystkim jestem ojcem...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11289

Wydanie: 11289

Zamów abonament