Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Łatwiej stracić fotel prezesa, zwłaszcza za naruszenie etyki

03 czerwca 2019 | Ekonomia
źródło: Rzeczpospolita

Do niespełna sześciu lat skróciła się w zeszłym roku średnia kadencja prezesów największych firm na świecie. 20 lat temu wynosiła osiem lat. Większość zmian była zaplanowana. Anita Błaszczak

 

Ambitni młodzi ludzie celujący w fotel prezesa dużej firmy muszą się liczyć z tym, że nie będzie to posada na długie lata. I coraz trudniej ją utrzymać, będąc na bakier z etyką. Przekonali się o tym szefowie 17,5 proc. czołowych firm na świecie, które w ubiegłym roku wymieniły lidera. Ten odsetek zmian to rekord w historii badania prowadzonego przez firmę doradczą Strategy& z grupy PwC, która od początku tego stulecia analizuje rotacje na czele 2500 największych spółek publicznych świata.

Dotychczas rekordowy pod względem odsetka zmian prezesów był 2015 r., gdy dotknęły one 16,6 proc. firm. Do ubiegłorocznego wzrostu wskaźnika rotacji przyczyniły się spółki w Europie Zachodniej (19,8 proc.) i w krajach BRIC (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny), gdzie wymieniono 21,6 proc. szefów największych spółek giełdowych. Eksperci Strategy& zwracają uwagę, że praca szefa dużej firmy staje się coraz bardziej wymagająca i coraz mniej stabilna. W 2000 r. menedżer obejmujący fotel prezesa mógł liczyć na co najmniej ośmioletnią kadencję, teraz...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11371

Wydanie: 11371

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament