Polska chce przyspieszyć marsz do internetu rzeczy
Ministerstwo Cyfryzacji widzi potencjał w rozwoju tego sektora, ale wcześniej trzeba usunąć wiele barier, także regulacyjnych. Wszystkie trafiły do raportu, który poznała „Rzeczpospolita".
Internet rzeczy to jeden z najprężniej rozwijających się trendów w światowej gospodarce. Chodzi o miliardy najróżniejszych urządzeń podłączonych do sieci, które zbierając dane i na bieżąco je przesyłając, pozwalają na istną rewolucję w podejściu do biznesu czy konsumenta. To nie tylko zmiana procesów w fabryce, pozwalająca na prognozowanie wykorzystania materiałów, ale także monitorowanie zużycia energii w domach czy stanu zdrowia pacjentów. Liczba takich czujników i urządzeń w tym roku ma przekroczyć 25 mld, w 2025 r. będzie trzy razy wyższa.
Boom na technologie
O ile sporo dzieje się w fabrykach czy logistyce, o tyle jednak jest wiele innych branż, w których tkwi ogromny potencjał, ale Polska na tym polu, podobnie jak w ogóle w cyfrowych technologiach, wypada słabo. Dlatego raport przygotowany pod nadzorem resortu cyfryzacji wskazuje dziewięć branż, jak inteligentne miasta, infrastruktura energetyczna i liczniki, ochrona zdrowia, rolnictwo czy finanse i ubezpieczenia, w których w Polsce ma szczególny potencjał.
– Naszym raportem chcemy z jednej strony pokazać ogromne możliwości, jakie tkwią w internecie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta