Jak pozbyć się niechcianych ofert telefonicznych
Do Urzędu Ochrony Danych Osobowych, a także do sądu, można poskarżyć się na tych natrętnych przedstawicieli banków, którzy mimo naszego sprzeciwu próbują nam zachwalać kolejne nowości.
Pani Agnieszka w sierpniu założyła Konto Jakie Chcę w Santander Banku. – Podczas podpisywania umowy odrzuciłam wszystkie możliwe zgody marketingowe. Jakież było moje zdziwienie, gdy już po tygodniu przedstawicielka banku zadzwoniła do mnie, by przedstawić ofertę – opowiada pani Agnieszka.
Podczas rozmowy okazało się, że nie jest to oferta marketingowa, ale telefon informacyjny. – Powiedziałam pani z banku, że takich telefonów też sobie nie życzę. Czy same sprzeciwy marketingowe to za mało, by bankowcy nie nękali mnie telefonami? Czy jest jakiś skuteczny sposób, by ich nie otrzymywać? – pyta pani Agnieszka.
Ewa Krawczyk z Santander Bank Polska mówi, że u nich klient, zawierając umowę, wyraża – lub nie – trzy zgody: na kontakt telefoniczny, na kontakt drogą mailową i dla spółek grupy. – Zatem jeśli ktoś nie wyraził zgody na kontakt elektroniczny, ale wyraził zgodę na telefon, to bank może do niego dzwonić z ofertą. Warto pamiętać, że zgoda mogła być wyrażona jakis czas temu, przy innych produktach – wyjaśnia Ewa Krawczyk.
Przedstawicielka banku dodaje, że w oddziałach można zgłosić tzw. sprzeciw na marketing. – Przykładamy dużą wagę do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta