Google ani myśli płacić twórcom
Francja jako pierwsza próbowała zmusić giganta do płacenia wydawcom prasy za wyświetlanie ich artykułów w wyszukiwarce. Dostała zdecydowane weto. piotr mazurkiewicz
Przyjęta w tym roku dyrektywa o prawach autorskich zacznie obowiązywać już w październiku. Toczyła się o nią długa walka, przeciwne były choćby polskie władze. Francja jako pierwsza chciała skorzystać z nowych możliwości – dzięki artykułowi 15 (wcześniej był to art. 11) wydawcy mogą oczekiwać od internetowych firm, jak Google czy Facebook, części należności, które uzyskują dzięki udostępnianiu treści prasowych. Według „Le Monde" francuscy wydawcy tracą z tego tytułu 250–320 mln euro rocznie.
Google mówi: nie
Koncern już postawił sprawę jasno i na żadną zmianę nie ma szans. „Nie akceptujemy płatności od osób, które mają zostać uwzględnione w wynikach wyszukiwania. Sprzedajemy reklamy, a nie wyniki wyszukiwania, a każda reklama w Google'u jest wyraźnie oznaczona. Dlatego też nie płacimy wydawcom, gdy ludzie klikają ich linki w wynikach wyszukiwania" – napisał Richard Gingras, wiceprezes Google'a.
– Chcemy umożliwić sprawiedliwy podział wartości wytwarzanej na rzecz platform przez treści prasowe. Z tego punktu widzenia propozycja Google'a jest nie do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta