Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Daleko od czystego powietrza

27 września 2019 | Ekonomia i rynek
Symboliczny 1 proc. – taki jest stopień realizacji programu  „Czyste powietrze” po roku jego realizacji
źródło: Shutterstock
Symboliczny 1 proc. – taki jest stopień realizacji programu „Czyste powietrze” po roku jego realizacji
źródło: Rzeczpospolita

Sezon grzewczy rusza pełną parą, a w zasadzie w kłębach dymu. Sztandarowy program rządu, mimo poprawek i obietnic, przyniósł dotychczas mizerne skutki. MARIUSZ JANIK

 

– Złożyłem wniosek i na długie miesiące zapadła cisza – słyszymy od jednej z osób zainteresowanych środkami z programu „Czyste powietrze". – Na rozpatrzenie wniosku miało być 90 dni. Okazało się, że i owszem, ale roboczych, co wydłuża procedurę do niemal pięciu miesięcy. A potem urzędnicy mają jeszcze 30 dni na zakomunikowanie decyzji – dodaje nasz rozmówca. Polski Alarm Smogowy wyliczył, że rekordzista czekał 200 dni.

Ten scenariusz powraca w niemal każdej rozmowie o praktycznej odsłonie programu: trudności z uzyskaniem informacji, trudności z przebiciem się przez urzędniczo-techniczny żargon, trudności z dotarciem do miejsc, w których można złożyć wniosek, a na deser: konieczność dowożenia kolejnych dokumentów, wydatkowania własnych środków i przejścia kontroli po zakończeniu całej procedury.

– Chcieliśmy ostatnio zachęcić mieszkańców do udziału w tym programie. Nie jestem jednak zadowolony z efektów: program nie daje możliwości szybkiego aplikowania – podsumowuje w rozmowie z „Rzeczpospolitą" Jacek Wiśniowski, burmistrz Lidzbarka Warmińskiego. – Powinien być znacznie bardziej prosty: zgłoszenie elektroniczne, wysłanie faktur pocztą, ewentualna wyrywkowa kontrola realizacji. To by usprawniło działania – kwituje.

82 tysiące wniosków

– W efekcie zainteresowanie „Czystym powietrzem" jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11469

Wydanie: 11469

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament