Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Informacje

06 grudnia 1997 | Plus Minus | KR

RAPTULARZ KOŃCA WIEKU

Informacje

Tristan

Pamięci Denisa de Rougemont

KRZYSZTOF RUTKOWSKI

1.

Pomysł francuskiego ministra sprawiedliwości, pani Elisabeth Guigou: skoro małżeństwa we Francji zawiązuje mer, to niech mer udziela rozwodów. W Paryżu rozpada się co trzecie małżeństwo: zarabiają na rozwodach adwokaci, aniedobrani małżonkowie chudną, cierpią i płacą. Zatem uprościć, ukrócić, oszczędzić stresów. Pomysłowi przyklasnęło ponad 80 proc. ankietowanych na tę okoliczność francuskich obywateli, którzy jednak lubią wstępować w związki po to, żeby z nich występować.

O czym to świadczy? O kryzysie małżeństwa, o upadku obyczajów? Nie tylko. Oto stare mity miłosne ludzkości opowiadają się pod koniec wieku raz jeszcze: okrutnie, bo zgodnie z naturą mitów - prawdziwie. Trzeba te mity przeczytać. Sięgam więc do ksiąg Denisa de Rougemont: "Miłości w świecie Zachodu" ido "Mitów miłosnych", by pojąć, kto mną gada. O ich mądrości pisał niedawno Michel Feher w wybornym eseju "Miłość małżeńska, czyli absurdalny urok ślubu" ("Esprit", sierpień-wrzesień 1997) .

2.

Denis de Rougemont napisał najważniejsze w XX wieku książki o erotyzmie i miłości. Obie w warunkach szczególnych. "Miłość w świecie Zachodu"...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1249

Spis treści
Zamów abonament