Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kłopotliwy baron Pierre de Coubertin

30 marca 2024 | Plus Minus | Olgierd Kwiatkowski
Pierre de Coubertin (pierwszy z lewej) w towarzystwie księcia Edwarda i szefa francuskiego komitetu olimpijskiego Justiniena de Clary’ego
autor zdjęcia: Central Press/Hulton Archive/Getty Images
źródło: Rzeczpospolita
Pierre de Coubertin (pierwszy z lewej) w towarzystwie księcia Edwarda i szefa francuskiego komitetu olimpijskiego Justiniena de Clary’ego

Świat widzi w nim człowieka, który wskrzesił ideę olimpijską, ale Francuzi – nawet w roku trzecich w historii igrzysk w Paryżu – wolą milczeć o wielkim rodaku.

W lutym w Panteonie, czyli słynnym paryskim mauzoleum, odbyła się ceremonia złożenia szczątków Missaki i Melinee Manouchianów, dwojga uczestników emigranckich grup ruchu oporu działających we Francji podczas drugiej wojny światowej. Manouchiana w lutym 1944 roku rozstrzelali Niemcy, wcześniej był torturowany. Został wraz z żoną pisarką, zmarłą w 1989 roku, pierwszym cudzoziemcem pochowanym w Panteonie.

W uroczystości zorganizowanej 80 lat po jego śmierci brał udział prezydent Emmanuel Macron. Przy tej okazji – już nie po raz pierwszy – wybuchła dyskusja, czy w tym niezwykłym dla Francuzów miejscu nie powinno znaleźć się miejsce dla prochów Pierre’a de Coubertina, a więc ojca nowożytnych igrzysk olimpijskich. Pretekst jest znaczący, skoro na przełomie lipca i sierpnia igrzyska odbędą się w Paryżu.

Emmanuel Macron wybrał innych

Coubertin zmarł w 1937 roku w Szwajcarii, gdzie wyemigrował cztery lata wcześniej. Ostatnie lata spędził w biedzie. W ojczyźnie był wówczas – głównie ze względów politycznych – zapomniany. Po jego śmierci we francuskich gazetach ukazały się jedynie skromne notki. Grób barona znajduje się niedaleko siedziby Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) na cmentarzu w Bois-de-Vaux w Lozannie. Zgodnie z ostatnią wolą serce...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12837

Wydanie: 12837

Zamów abonament