![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Głowa w cieple
Głowa w cieple
W każdej epoce nakrycie głowy przechodziło metamorfozy i służyło prawie wyłącznie ozdobie, dopełniając linię modnej sylwetki. W naszych czasach stało się, poza pewnymi wyjątkami, praktycznym elementem ubioru.
Gdy zimno mrozi uszy, nos i umysł, trzeba szybko pomyśleć, co by naciągnąć na głowę. To coś powinno chronić przed chłodem, ładnie wyglądać i nie niszczyć fryzury. Dobierając nakrycie głowy, trzeba pamiętać o owalu i wielkości twarzy, wysokości czoła, proporcjach ciała oraz stylu, w jakim się ubieramy. Kapelusz czy czapka jest jak fryzura. Może tuszować lub podkreślać i uwydatniać zarówno wady, jak i zalety, może zeszpecić, ale i dodać urody. Ponadto co innego pasuje do eleganckiego płaszcza czy futra, a co innego do kurtki w stylu militarnym.
Dobrą, ciepłą i twarzową propozycją jest luźno otulająca głowę dzianinowa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
