Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W Sejmie o żelatynie

20 lutego 1998 | Kraj | DP

W Sejmie o żelatynie

Jacek Janiszewski, ministerrolnictwa i gospodarki żywnościowej

(pełne wystąpienie)

Jeśli chodzi o tak szeroko omawiany problem żelatyny w Polsce, to musimy jednoznacznie powiedzieć, że ten rząd po raz pierwszy od kilku lat zdjął ochronę polskiej żelatyny, która była w postaci wysokiego cła. Było to niezgodne z porozumieniami międzynarodowymi i naszą współpracą. Wniosek w tej sprawie złożył w listopadzie minister rolnictwa, po czym ten wniosek został poparty przez ministra gospodarki. I właściwie na tym sprawa by się zakończyła, bo nigdy tego rodzaju sprawy nie przechodziły do dyskusji na Radzie Ministrów, gdyby nie informacja, że żelatyna może również być potencjalnym zagrożeniem dla człowieka. Wówczas, kiedy podejmowaliśmy te decyzje, było to 19 grudnia, trzeba było te decyzje podjąć w taki sposób, ażeby weszły w życie 1 stycznia 1998 roku.

W związku z informacjami, że takie zagrożenie potencjalnie może być, rząd postanowił czasowo zabronić importu każdej żelatyny do Polski, aż do wyjaśnienia kilku podstawowych kwestii.

Po pierwsze, czy istotnie istnieje zagrożenie chorobowe w stosunku do człowieka przez żelatynę. Po drugie, czy istotnie można rozróżnić żelatynę wieprzową od wołowej na granicy. Bo wiadomo już było wówczas, że żelatyna wieprzowa nie ma żadnej możliwości...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1315

Spis treści
Zamów abonament