Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na kokosy nie ma co liczyć

21 kwietnia 1998 | Publicystyka, Opinie | BP

POWSZECHNE UWŁASZCZENIE

Państwowy majątek do podziału jest już nieduży

Na kokosy nie ma co liczyć

B ARTłOMIEJ PACZOSKI

Tradycja rozdawnictwa pracownikom części prywatyzowanego majątku przedsiębiorstw państwowych ma już w Polsce długą historię. W ciągu siedmiu lat przemian uwłaszczenie odbywało się w różnych formach i na różne sposoby oraz w różnej skali. Z czasem mnożyły się kontrowersje, jakie ten proces wywoływał. Ponieważ przybierały one na sile, wygrzebano z lamusa mityczną już prawie koncepcję powszechnego uwłaszczenia, dopasowując ją do dzisiejszych realiów.

Koncepcję taką propagowały zarówno koalicja SLD-PSL (fundusze przemysłowe) , jak i AWS (fundusze uwłaszczeniowe) . Czy istnieje realna szansa, aby pominiętych do tej pory w rozdawnictwie usatysfakcjonować za pomocą którejś z kolejnych wersji programu powszechnego uwłaszczenia? Zauważyć należy, że "pominięci" stanowią wielokrotnie liczniejszą grupę od tych, którzy szczodrości państwa już doświadczyli.

Kim byli obdarowani

Preferencyjnie lub nieodpłatnie akcje przedsiębiorstw państwowych udostępniane były dotychczas uprawnionym pracownikom i rolnikom na podstawie trzech aktów prawnych: * ustawy z 13 lipca 1990 r. o prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych, * ustawy z 30 kwietnia 1993 r. o...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1366

Spis treści
Zamów abonament