![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Czas pracuje na naszą korzyść
Hani el Hassan (Abu Tarik) , doradca Jasera Arafata
Czas pracuje na naszą korzyść
: Panie ministrze, co się wydarzy 4 maja? Czy Palestyńczycy ogłoszą powstanie niepodległego państwa, zgodnie z tym, co zapisano w porozumieniu z Oslo z 1993 roku?
HANIEL HASSAN: Data jest nieważna. Liczą się konkrety. Możemy oczywiście ogłosić narodziny państwa palestyńskiego, ale co to będzie za państwo. Bez ustalonych granic, bez własnej waluty, podzielone przez izraelskich okupantów na dziesiątki enklaw. Jesteśmy realistami. Nie mamy też gospodarczej samodzielności. Jesteśmy całkowicie zależni od Izraela. Najważniejsze dla nas pytanie dotyczy tego, czy nowy rząd izraelski, który powstanie po wyborach 17 maja, będzie chciał określić nową datę ogłoszenia niepodległości. Spodziewamy się, że dojdzie do tego szybko, a ustalenia będą konkretne.
Dla nas, Palestyńczyków czas nie odgrywa aż tak wielkiej roli. Kiedy, mając niespełna 25 lat, zaczynaliśmy naszą walkę o niepodległą Palestynę, nikt z nas nie marzył o nadejściu kiedykolwiek tego dnia. Byliśmy pesymistami. Dziś nie wierzę własnym oczom, kiedy widzę napisy Autonomia Palestyńska. Powtarzam, czas pracuje na naszą korzyść. Mogę już dziś, w kwietniu 1999 r. , zaprosić pana do wolnego państwa palestyńskiego w roku 2000. Proszę mi wierzyć, że w 2000 roku we wschodniej Jerozolimie, stolicy Palestyny, będzie polska...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
