Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Mit efektu Mozarta

06 września 1999 | Nauka i Technika | ZW

ZDROWIE

Zamiast nadmiernie stymulować dziecko, należy zadbać, by rozwijało się w atmosferze miłości

Mit efektu Mozarta

ZBIGNIEW WOJTASIŃSKI

Słuchanie sonat Mozarta nie pomaga w nauce i nie zwiększa ilorazu inteligencji. Niestety. Zwolennicy łatwych metod zwiększania zdolności intelektualnych mogą się czuć zawiedzieni. Tym bardziej, że uczeni podważają też mocno zakorzeniony w pedagogice mit, że pierwsze trzy lata w rozwoju dziecka mogą zadecydować niemal o całym jego życiu.

Pojęcie tzw. efektu Mozarta stało się popularne w 1993 r., gdy prof. Francis Rauscher z Uniwersytetu Wisconsin opublikowała przeprowadzone wśród studentów badania sugerujące, że słuchanie muzyki Mozarta pomaga im w nauce i zwiększa szanse pomyślnego zdania egzaminu. Dzięki jej kojącym bez wątpienia dźwiękom zdecydowanie lepiej wypadali w testach na inteligencję. Uzyskiwali w nich nawet o 9 punktów więcej.

Inteligencja muzyki

Od tego czasu twórczość Mozarta traktowana była jak pigułka na inteligencję. Jego muzyki musiały przez co najmniej godzinę dziennie wysłuchiwać noworodki i przedszkolaki, a nawet kobiety w ciąży. W dziecięcych pokojach zaczęły też rozbrzmiewać głosy lektorów nauki języków...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1796

Spis treści
Zamów abonament