![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ratunek w remizie
Nasze bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od strażaków
Ratunek w remizie
Jeżeli na przełomie sylwestra i Nowego Roku dojdzie do awarii lub wypadków, to najprawdopodobniej będziemy potrzebować pomocy straży pożarnej. To właśnie na barki funkcjonariuszy tej służby spadła znaczna część przygotowań na wypadek problemów, które może wywołać zmiana daty. W strażackich komendach i wiejskich remizach, jeśli zawiodą telefony, będzie można skorzystać z awaryjnych środków łączności. Ratownicy na wszelki wypadek przygotowali też agregaty prądotwórcze i cysterny na wodę.
Na rozkaz nadbrygadiera Zbigniewa Meresa, komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej, od 8.00 w sylwestra do odwołania wszystkie jednostki krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego postawione będą w stan podwyższonej gotowości operacyjnej.
Noworocznego szampana nie wypije w tym roku co najmniej 20 tysięcy zawodowych strażaków....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
