Sezon polityczny
Sezon polityczny
Wojciech Dobrzyński
Nadchodzi sezon polityki. Pobrzmiewają po -mruki przed batalią o fotel prezydencki. Jak wygląda polska scena polityczna na progu sezonu 1994/ 1995?
Po wyborach samorządowych scena polityczna wydaje się być bardziej klarowna. Z punktu widzenia systemowego nastąpił korzystny podział na peeselowsko-postkomunistyczną lewicę, Unię Wolności o raz szerokie spektrum prawicowe od tych, co rzewnie wzdychają za zdobyczami socjalnymi PRL, przez centroprawicę do prawicy radykalnej czy libertyńskiej.
Podział taki w pewnym sensie stabilizuje polską scenę polityczną, ale nie na długo. Ten układ musi u lec zmianie już przed wyborami prezydenckimi. A może on zmienić się tylko na dwa sposoby.
Racjonalny, państwowotwórczy,
gdy powstaną dwa bloki, z których jeden to szeroki blok ugrupowań postsolidarnościowych, wsparty przez Kościół.
Dla każdego i nteligentnego obserwatora polityki widoczne jest, że Kościół o d pewnego czasu poszukuje formacji, oczywiście o pewnych cechach ideowych, wewnętrznie pragmatycznie zintegrowanej, którą mógłby poprzeć. Zadaniem takiej formacji, zdaniem biskupa Piotra Jareckiego, jest "budowanie doczesnej rzeczywistości na miarę godności człowieka" ("Gazeta Polska" 26 V 94) . Nieczęsto w historii Kościoła jego hierarchia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta